środa, 10 października 2012
Leca liscie....
Leca liscie... . Nadeszla Jesien, przyniosla chlodnawe powietrze i zapach ziemi i wilgotnych lisci. Witaj droga przyjaciolko - niedoceniana przez tak wielu.
Ludzie kojarza Jesien z melancholia , depresja i smutkiem a dla mnie zawsze jest wyczekiwana przyjaciolka.
Elegancka w botkach i plaszczach z zapachami cynamonu i jablek- codziennie inna. Jednego dnia otulona w cieple brazy , by nastepnego blyszczec zlotem, zolcia i czerwienia a o zmierzchu spowic sie popielato- siwym szalem z mieciutkiej mgly- piekna w kazdej odslonie.
Inspiruje mnie i rozbudza chec do zycia- bo w przeciwienstwie do obnazonego i bezlitosnego lata pozwala mi na kubek goracej czekolady lub mocnej herbaty pachnacej malinami gdy wreszcie przyodziewam ukochane mieciutkie mohery , kaszmiry i zamsze.
W tym roku jest mi jeszcze drozsza bo jest symbolem oczekiwania i przygotowan na przybycie zimowego szczescia, pozwala na rozwazania , marzenia i sny .
Piekna Damo ktora zjawia sie i przemija niezauwazalnie ,tym razem zdejmij botki , rozgosc sie i trwaj wiedzac ze jestes najmilszym z gosci.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pięknie o mojej ulubionej porze roku....Wszystko co ja mogłabym napisać o jesieni- Ty już opisałaś tak ślicznie ! :) Nie pozostaje mi nic- przynajmniej dzisiaj - do dodania ..
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tak rzadko te notki :)
OdpowiedzUsuńWiosna i jesień to dla mnie pory do życia - zima też, ale taka umiarkowana - ato to tylko na Spicbergenie :D
Boooże, Kajka, wywal te cholerne kody do przepisania! To jakiś koszmar do przebrnięcia!
Muszę niestety przyznać rację Kneziowi - zarówno w sprawie częstotliwości pisania( wiem wiem, ja WIEM) jak i w spawie kodów - są do niczego!!! :D
OdpowiedzUsuńJakie kody? O czym wy do mnie roxmawiacie??? Ja naprawdę jestem zielona w blogowaniu heeeelllppp
OdpowiedzUsuńJakie kody? O czym wy do mnie roxmawiacie??? Ja naprawdę jestem zielona w blogowaniu heeeelllppp
OdpowiedzUsuńNo np. ja już wpisywałam dwa razy komentarz do tej notki, a nie ma żadnego :( Tragedia z tym kodem :(
OdpowiedzUsuńŻeby dopisać komentarz trzeba u Ciebie na blogu kliknąć w okienko gdzie stoi napis "konto google" wybrać z niego odpowiednią opcję, wpisać nick i kliknąć opublikuj - już samo to jest dosyć upierdliwe, ale wspólne dla wszystkich obcych na bloggerze. Do tego jeszcze opcja podglądu, ale to akurat pożyteczne, bo wykrywa ewentualne błędy. Ale jak już przez to się przeskoczy i chce się opublikować komentarz wreszcie, to wtedy wyskakują dwa okienka z niewyraźnymi literkami do przepisania, jako dowód, że się nie jest spamobotem i to już jest KOSZMAR, bo odczytanie tych bohomazów graniczy z cudem. Nie wiem jak to się na bloggerze nazywa i jak to wyłączyć, ale może to kod captcha albo jakoś tak podobnie?
OdpowiedzUsuńKajko, jestem wciąż podglądającą Twój blog.
OdpowiedzUsuńNie wiem czy tych kilka słów przebiję się przez zapory ?,
Wiem na pewno, że klimaty jakie opisujesz, to są bliskie jakie i ja odczuwam.
Pozdrawiam serdecznie
- czytelniczka
fakt, te kody są w...jące !, ale dałam radę , - hurra !!! :)
OdpowiedzUsuńcierpliwość i czas stracony , a szkoda, bo pięknie Kajko piszesz !!!, powyższą notkę udało mi się zamieścić po ? , chyba ośmiu próbach, ile tym razem będzie ? , na ile te kody zabiorą treści ważne na rozmowy ?
OdpowiedzUsuńa ,, za pierwszym:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Huurraa udało się wyłączyć lobuza, przepraszam za niepotrzebne emocje :-)) teraz już powinno iść gładko. Dziękuje Kneziu za pomoc i wszystkim za komentarze:-)))
OdpowiedzUsuńNo to teraz poproszę o więcej tekstów :D
OdpowiedzUsuńJesień w połowie, a u mnie za oknem drugi dzień prawdziwej zimy !!!,
OdpowiedzUsuńojjj, posypało śniegiem wczoraj dzień cały; w mojej okolicy , to o tej porze roku rzecz przedziwna i zaskakująca ! .
Wesołych Świąt! :D
OdpowiedzUsuńPo przeczytaniu sześćdziesiątego siódmego komentarza do innego wpisu na innym blogu zostawiam ślad i chociaż trochę dobrych myśli.
OdpowiedzUsuńI :).
Dziękuje za dobre myśli , pełna nadziei czekam na przyszły tydzień :-)
UsuńDziękuje za dobre myśli , pełna nadziei czekam na przyszły tydzień :-)
UsuńTo i ja czekam, w dobrym myśleniu nie ustając. Jeszcze trochę :).
OdpowiedzUsuńJesień jest piękna, zima też, ale wiosna w środku zimy .., to toż dopiero cud natury ! ...
OdpowiedzUsuńGratuluję ;)
Cieszę się ze wszystkimi, którzy się cieszą z okazji wyjątkowej, a nie wiem, czy w tym blogu wspominanej, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń:) Śliczna Panienka radość przyniosła wszystkim! Gratuluję Kajko - niech się zdrowo chowa.
OdpowiedzUsuńPiękne dzięki za ciepłe myśli i słowa, wciąż lekko niedowierzam w swoje szczęście bo Lilka jest CUDOWNA. Kompletnie się zakochalismy naszej Slicznej Panience <3 < 3
OdpowiedzUsuńPiękne dzięki za ciepłe myśli i słowa, wciąż lekko niedowierzam w swoje szczęście bo Lilka jest CUDOWNA. Kompletnie się zakochalismy naszej Slicznej Panience <3 < 3
OdpowiedzUsuńTobie, Ślicznej Panience i Tatusiowi spokojnych, radosnych i zdrowych świąt!
OdpowiedzUsuńKajeczko nie wiem czy tu jeszcze zaglądasz, ale życzymy Ci z okazji urodzin wszystkiego co najlepsze :)
OdpowiedzUsuńChwilo trwaj !
OdpowiedzUsuń